poniedziałek, 29 października 2012


"od połowy lat 70. świat zachodni był podporządkowany euforii 
rynków finansowych (...) to była euforia zbiorowa 
z uwagi na intelektualne obietnice naukowców 
którzy wynaleźli nowy wszechświat zarządzania 
przyszłością społeczeństwa" - powiedział Dembiński
który jest ekonomistą i politologiem 

a jako szef Obserwatorium Finansów zajmuje się 
promowaniem zachowań etycznych w świecie finansów
"ta euforia miała trzy poważne konsekwencje: 
po pierwsze osiągnęliśmy wrażenie że ryzykiem można zarządzać 
że przyszłość może być pod kontrolą - 
po drugie uwierzyliśmy w możliwość 
dłuższego życia bez obowiązku pracy 
a rynki finansowe w końcu za to zapłaciły -
po trzecie rządom wydawało się że mogą odejść 

od dyscypliny finansowej ponieważ są ludzie 
którzy chcą nam pożyczyć pieniądze"

forsal.pl

wtorek, 23 października 2012


problem nierównego podziału dochodów i majątków w tym kraju 
w ostatnich dziesięcioleciach dramatycznie przybrał na sile
podam przykład: w 2011 roku sześciu spadkobierców 
supermarketowego imperium Wal-Mart dysponowało majątkiem wartym 
prawie 70 miliardów dolarów to tyle ile posiada w sumie 30 procent 
niższych warstw amerykańskiego społeczeństwa (...) 
typowa amerykańska rodzina nie była w stanie 
w ciągu ostatnich dwudziestu lat powiększyć swego majątku 
z drugiej zaś strony górny jeden procent ludności
w ciągu tygodnia dostaje o 40 procent więcej 

niż najniższa jedna piąta zarabia przez cały rok

biznes.onet.pl

środa, 17 października 2012


– to co było kiedyś wytwarzane lokalnie dziś powstaje 
na poziomie światowym a taka racjonalizacja 
wymusza koncentrację produkcji - 
to nie jest nowe zjawisko: podobnie było w Ameryce 
na początku XX wieku gdy powstawały oligopole naftowe czy kolejowe 
jednak wówczas zdołano je rozbić i ochronić 
interesy konsumentów dzięki radykalnym ustawom federalnym - 
problem w tym że dziś nie ma światowej organizacji zdolnej 
przeforsować takie globalne regulacje – mówi nam francuski 
ekonomista Guy Sorman - branże w których proces 
ograniczenia wyboru jest zaawansowany są bardzo różne - 
w motoryzacji 3/4 samochodów które są sprzedawane w Europie 
zjechało z taśm montażowych pięciu potentatów motoryzacyjnych - 
90 proc. programów telewizyjnych i filmów
które oglądają Amerykanie wytwarza sześć grup multimedialnych - 

a za niezliczoną ilością najbardziej popularnych produktów 
spożywczych i chemii gospodarczej kryje się 
Kraft - Nestle - Unilever - Procter & Gamble -
Coca-Cola i pięć innych mega-grup międzynarodowych

forsal.pl

sobota, 13 października 2012


– coraz więcej wskazuje na to że ten kryzys 
to więcej niż zwykła dekoniunktura
która ustąpi miejsca ożywieniu – mówi Katarina Niewiedzial 
szefowa zbliżonego do SPD think tanku Progresywne Centrum – 
bardzo możliwe że wielkiego ożywienia już nie będzie
a zachodnie gospodarki doszły do granic wzrostu i będą już dreptać 

w miejscu raz plus jeden procent to znowu minus pół - 
nasze najważniejsze zadanie to przygotować następne 
pokolenie na to jak żyć z gospodarczą stagnacją – dodaje

forsal.pl

peryferie miast zachodnioeuropejskich 
nie są miejscami "gettyzacji" 
lecz rozpadu tradycyjnej klasy robotniczej 
w rezultacie spowszednienia masowego bezrobocia 
oraz ekspansji niestabilnych form zatrudnienia 
w niepełnym wymiarze czasowym
jak również zohydzenia debaty publicznej - 
dyskurs o "gettyzacji" stanowi w istocie element 
symbolicznego demonizowania dzielnic klasy niższej 
prowadzącej do ich społecznego osłabienia i politycznej 
marginalizacji - książka "Parias urbains" dowodzi
że teza jakoby Europa zmierzała 
w kierunku amerykańskiego modelu czarnego getta 
jest empirycznie nieprawidłowa i politycznie mylna - 
odsłania "wyłanianie się" nowego typu 
miejskiej biedy po obu stronach Atlantyku 
odmiennego od tej z ubiegłego stulecia 
którą stabilizowało trwałe zatrudnienie 
w przemyśle i sieć bezpieczeństwa państwa Keynesowskiego -
nowoczesny margines społeczny żywi się 

rozdrobnieniem świata pracy najemnej - 
reorientacją polityki państwa które odwracając się 
od osłon socjalnych popiera rynkowy przymus - 
żywi się ogólnym odrodzeniem nierówności – 
krótko mówiąc jest efektem rewolucji neoliberalnej

monde-diplomatique.pl

rośnie sprzedaż dóbr luksusowych 
wynika z raportu firmy doradczej Ernst&Young -
jego autorzy podkreślają że w wynikach finansowych 
producentów tego typu dóbr i kosmetyków nie widać kryzysu -
w 2011 roku sprzedaż 21 największych firm 
z tej branży wzrosła średnio o ponad 10% - 
eksperci Ernst&Young przewidują że światowy rynek 
dóbr luksusowych do końca 2014 roku 
będzie rósł w tempie od 6 do 7% rocznie - 
w 2014 roku będzie on wart około 225 miliardów euro
sprzedaż produktów luksusowych i kosmetyków 
bardzo dynamicznie rośnie w przeżywającej 
kłopoty gospodarcze Europie - 
na przykład w Hiszpanii w której jest 
ponad 5 milionów bezrobotnych
w roku 2011 wartość sektora dóbr luksusowych 
wzrosła o jedną czwartą

IAR

poniedziałek, 8 października 2012


według Banku Rezerwy Federalnej w St. Louis komponent wynagrodzeń 
w PKB osiągnął największy w historii dołek na poziomie 43,5 proc. PKB 
co oznacza spadek z poziomu 48,0 proc. przed kryzysem -
osoby pracujące pobierają najniższe w historii współczesnej wynagrodzenia
częściowo wynika to z przyczyn "ewolucyjnych" 
takich jak offshoring i automatyzacja
nie zmienia to jednak faktu że jest to dramatyczna zmiana -
na oczach tych pracowników ich dochody do dyspozycji maleją
przez wprowadzane programy oszczędnościowe podwyższone koszty emerytalne
wzrost podatków i pogorszenie na rynku pracy - w Stanach Zjednoczonych
dochodzi do tego gwałtowny wzrost kosztów leczenia

forsal.pl